Moda to przestrzeń, w której granice zacierają się każdego dnia. Styl clowncore to doskonały przykład, jak odważna zabawa estetyką może przerodzić się w wyrazisty język ubioru. Kolory, faktury i wzory tworzą spójną opowieść, która nie boi się ani przesady, ani eksperymentów.
Kolorowy total look
Stylizację można zacząć od najmocniejszego akcentu – zestawienia intensywnych barw od stóp do głów. Czerwień, żółć, fiolet, turkus – to nie przypadek, lecz zamierzony efekt wizualnego szaleństwa. Clowncore lubi kontrasty. Wybierz kolorowe spodnie i dopasuj do nich oversize’ową koszulę w grochy. Dorzuć kolorowe dodatki, np. kapelusz w paski albo neonową apaszkę. W tej estetyce nie ma miejsca na nudę, a modowe inspiracje czerpane są z dziecięcej wyobraźni i cyrkowej scenografii.
Warstwowość i objętość – gra formą w stylu clowncore
Jedną z charakterystycznych cech stylu clowncore jest zabawa objętością. Warstwowe stylizacje wprowadzają teatralność, ale i wygodę. Zestaw długą tiulową spódnicę z krótkim żakietem o bufiastych rękawach. Na ramiona narzuć szeroki kardigan. Im więcej faktur i materiałów – tym lepiej. Ubrania clowncore mogą wyglądać jak z innej epoki, ale łączone nowocześnie nabierają świeżego wyrazu.
Oversize z nutą nostalgii
W klimacie clowncore fashion oversize to podstawa. Luźne kroje, za duże marynarki, szerokie spodnie – wszystko, co wygląda jakby było wyjęte z garderoby starego cyrkowca. To styl, w którym nie musisz trzymać się klasycznych proporcji. Wybierz modowe must have jak luźny kombinezon i przełam go koronkowym kołnierzykiem. Całość uzupełnij torbą w kształcie zabawki lub z motywem klauna.
Detale, które budują klimat
Nic tak nie definiuje stylizacji jak dobrze dobrane akcesoria. W estetyce clowncore dominują kolorowe dodatki – plastikowe korale, błyszczące spinki, fantazyjne torebki i kapelusze w groteskowych kształtach. Czasem to właśnie detal decyduje o ostatecznym efekcie. Buty? Najlepiej masywne, z kolorową podeszwą, albo baleriny z kokardką. Styl klauna wyraża się przez drobiazgi.
Wzory i printy
Groszki z paskami? Tak. Kropki z kratą? Jeszcze lepiej. W stylu clowncore nie obowiązuje zasada „mniej znaczy więcej”. Wręcz przeciwnie – im więcej wzorów, tym stylizacja staje się bardziej autentyczna. Nie bój się zestawić printów, które pozornie się „gryzą”. Właśnie na tym polega cały urok – tworzysz własne zasady. A z pomocą modowych inspiracji, cyrkowego klimatu i odrobiny odwagi, uzyskasz coś, co naprawdę przyciąga wzrok.
Podsumowanie
Styl clowncore to coś więcej niż przebranie – to ekspresja, swoboda i powrót do dziecięcej radości. Dzięki odpowiedniemu zestawieniu ubrań clowncore, odważnym dodatkom i odrobinie kreatywności, możesz zbudować wizerunek, który wymyka się konwencjom. Nie bój się eksperymentować. W modzie chodzi o to, by odnaleźć w niej cząstkę siebie – nawet jeśli akurat ma kolor tęczy i nosi się go na tiulowej spódnicy.
Autor: Agnieszka Kurek